Czas do trasy minął szybko.
Spakowaliśmy bagaże do tourbusa i ruszyliśmy. Mijaliśmy różne, piękne
krajobrazy. Cały czas patrzałem w okno i rozmyślałem. Mój singiel Fall Back
In Love sprzedaje się całkiem nieźle, sława rośnie... Tylko brak mi
miłości.
- O czym tak rozmyślasz? -
Ross usiadł obok mnie.
- O życiu. Mam sławę,
pieniądze... Mam wszystko czego sobie za życzę... Ale jestem nieszczęśliwy.
- Brak miłości? - spytał.
- Tak. Dokładnie tak.
Moje pierwsze show było
niesamowite. Krótko opisując...
Krzyki i piski ludzi, którzy
stali na sali koncertowej napędzały do działania, więc wyskoczyłem na scenę i przywitałem się z
tłumem. Serce waliło mi jak szalone. 'To pewnie ta adrenalina' tłumaczyłem to
sobie.
- A oto mój nowy singiel, Fall
Back In Love! - krzyknąłem i puściłem im utwór. Fani śpiewali i tańczyli.
Poczułem się przez to wyjątkowo szczęśliwy.
Po występie R5 całą grupą
wróciliśmy do tourbusa. Każdy po kolei wziął szybki prysznic. Akurat gdy
wyszedłem z łazienki zawitała do nas moja znajoma.
- Allie? Co Ty tu robisz? -
spytałem.
- Potrzebuję Twojej pomocy.
- wtuliła się we mnie.
- Wejdź i opowiedz co się
stało. - zaprowadziłem ją do części sypialnianej.
Usiedliśmy na moim łóżku.
Objąłem ją ramieniem.
- Mój tata się wściekł i
wyrzucił mnie z domu. Znajomi odwrócili się ode mnie... - płakała w moich
ramionach.
Po jakiś dwóch godzinach,
Allie zasnęła u mnie na kolanach. Ułożyłem ją w swoim łóżku i położyłem się tuż
obok. Delikatnie ją przytuliłem i ucałowałem w głowę. Nawet nie wiem kiedy sam
zasnąłem.
No to witamy w trasie!
OdpowiedzUsuńBiedny smutny Ry :( Racja, można mieć wszystko, ale bez miłości nie ma się nic. Znam jedną taką osobę, co osiągnęła szczyt kariery, a ludzie, którzy są przy niej są tylko ze strachu...
Może Ry będzie z Allie?
Pozdrawiam i czekam na next z ... moją Sav!
Wspaniały rozdział ^.^
OdpowiedzUsuńNie, wszystko i wszyscy, tylko nie Allie! Boże, przecież to największa wiedźma ever. Oby Ryland się szybko ogarnął.
Czekam na next :3
Take care,
Rebel Yell